Translate

poniedziałek, lutego 25, 2013

The winner is ...

Przybyłam - do kina wczoraj. Miałam mieć cały dzień dla mnie, ale .. 
trzeba się cieszyć się z tego co się ma...
Zobaczyłam - Poradnik pozytywnego myślenia (film w sam raz na ukojenie niespokojnej duszy).
Zwyciężyła(m) - Jennifer Lawrence na Oscarowej Galii.

 


Jakie wrażenia po filmie? Miłe, ale bez głębszych przemyśleń. To taka new romantic comedy.
Czy kreacja Tiffany zasługuje na Oscara?
Wybory, którymi kieruje się Akademia zwykle nie są moimi.

Miłego wieczoru.

 ps. No i najważniejsze,  ech ten Bradley Cooper.

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Basju dziekuję. Jak znajdziesz chwilę idź i zobacz.

      Usuń
  2. No właśnie. Zniechęciłam się do filmu po recenzji koleżanki, która powiedziała, że nie dotrwała do końca! Aż tu nagle... Oscar! fakt faktem dla aktorki, ale mimo wszystko! Chyba muszę zobaczyć na własne oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autorzy trailerów to artyści - zrobić coś z niczego. Choć z tym filmem nie było aż tak źle!

      Usuń
  3. a ja miałam spore przemyślenia po tym filmie bo się skupiłam na wątku choroby bohatera bardziej niż na wątku miłosnym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja na całokształcie. Czyli się podobał?

    OdpowiedzUsuń