Translate

wtorek, grudnia 19, 2017

Bombki

Właśnie ruszyłam w podróż zakupu bombek. Trochę późno, wybór już niewielki. Znalazłam i ... wkładając do je do samochodu stłukłam dwie! Ciekawe ile zawiśnie ma choince? Kupiłam 45 sztuk, gdyż drzewko 3 m. Na nowych metrach miejsca ciut więcej😀

PS. Śmiem donieść, że obszerniejszy wywód popełnię w przerwie świątecznej.

6 komentarzy:

  1. dlatego ja kupuję styropianowe albo plastikowe choć ... nie mam choinki i nie wiem jeszcze jaka będzie i czy w ogóle :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdy Młody był bardzo Młody też takie kupowałam. Teraz Młody już ma 10. lat, więc tłuc nie będzie. Chyba że mama Młodego...

    OdpowiedzUsuń
  3. Szklana mamy jedna i strzeżemy jej jak oka w głowie ;) reszta to plastiki z ikei :/ ale są i dziecio i kocioodporne :)
    W domu rodziców były setki starych szklanych bombek, niektóre stare jak świat i piękne, bo ręcznie malowane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skarby po prostu! Teraz też są piękne i w takie celowałam

      Usuń