wow to młody już piecze ????????? no no no ... ale masz pomocnika w kuchni ;D
Z maminą pomocą. Tak naprawdę to jest specjalistą od ciastek maślanych. Mufiny rzadziej robimy, ale robimy.
W sam raz na śniadanie do mojej kawki ;)
Zapałka więc zaraz pakuję i wysyłam. Na pewno się nie rozpuszczą.
masz zdolnego kucharza czy raczej cukiernika ;))to ja dwie poproszę do kawki ;)
Już pakuję do Zielonej Góry...
wow to młody już piecze ????????? no no no ... ale masz pomocnika w kuchni ;D
OdpowiedzUsuńZ maminą pomocą. Tak naprawdę to jest specjalistą od ciastek maślanych. Mufiny rzadziej robimy, ale robimy.
OdpowiedzUsuńW sam raz na śniadanie do mojej kawki ;)
OdpowiedzUsuńZapałka więc zaraz pakuję i wysyłam. Na pewno się nie rozpuszczą.
OdpowiedzUsuńmasz zdolnego kucharza czy raczej cukiernika ;))
OdpowiedzUsuńto ja dwie poproszę do kawki ;)
Już pakuję do Zielonej Góry...
OdpowiedzUsuń