Translate

niedziela, lipca 17, 2011

Kąpiel w basenie

Właśnie wróciliśmy z basenu. Napisać o tym trzeba koniecznie. A więc objuczona plecakiem, Młody piłkę do basenu niesie, ja w drodze koło do basenu pompuję, mąż plecak na plecach też niesie i dyszy - był wczoraj na wieczorze kawalerskim. I dochodzimy do basenu i co - wisi kartka: basen nieczynny w dniach 15-31.07.2011. Przerwa techniczna.  Pięknie...

7 komentarzy:

  1. To chyba mąż wymodlił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. co za idiota remontuje basen w wakacje ????? matko ....

    OdpowiedzUsuń
  3. ło matko.... latem?? remont basenu?? oszaleli !!

    OdpowiedzUsuń
  4. No to nieźle, akurat w takim czasie kiedy basen powinien być otwarty przerwa :/ A mężowi to współczuję, ale i podziwiam, że chciało mu się wybrać na basen po wieczorze kawalerskim ;-) To się nazywa prawdziwy Skarb. Pozdrawiam Was serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ano remontują tak jak nasze drogi, dworce itd. A mąż bohater - to sprawa dyskusyjna...

    OdpowiedzUsuń